Renaud Garcia-Fons (D. Ventucci, S. Caracci)

Dodaj recenzję:
  • EMOTxEMO171
  • Wytwórnia: E-MOTIVE
  • Nośnik: : 1xCD
  • Dostępność: Chwilowo brak

La Vie Devant Soi

Renaud Garcia-Fons - 5 strings double bass
David Venitucci - accordion
Stephan Caracci - vibraphone, brush drums, acoustic pads
 
Les rues vagabondes 
Revoir Paris 
Je prendrai le métro! 
Montmartre en courant 
Le long de la Seine 
La vie devant soi 
Apres la pluie 
Monsieur Taxi 
Si ça te dit 
Les écoliers 
Elégie de Novembre
 
 
Francuski kontrabasista i kompozytor Renaud Garcia-Fons zwany ''Paganinim kontrabasu'' tworzy muzykę złożoną z elementów jazzu, flamenco, muzyki klasycznej i orientalnej. Jako wybitny wirtuoz pięciu basowych strun współpracował w przeszłości z takimi artystami jak Nguyen Le, Michel Godard, Dhafer Youssef czy Cheb Mami. Garcia-Fons od zawsze poszukuje w muzyce wartości duchowych, stąd dostrzegalny w jego nagraniach niezwykły ładunek emocjonalny i niemal religijne podejście artysty do muzyki. Gra zarówno pizzicato, jak techniką arco a więc przy użyciu smyczka, na wyjątkowym pięciostrunowym instrumencie wyprodukowanym specjalnie dla niego w Arles przez przez słynnego lutnika Jeana Auraya. Najnowszy album genialny kontrabasista nagrał w trio wraz z akordeonistą Davidem Venitucci i wibrafonistą Stephanem Caracci. Płytę "La Vie Devant Soi" wypełnia 11 nowych autorskich kompozycji Garcii-Fonsa.
Po fascynacjach brzmieniami flamenco, muzyką hinduską i orientem, nowym albumem muzyk powraca do klimatów rodzinnego Paryża. Specyfika i klimat poszczególnych utworów silnie nawiązują do francuskiej tradycji muzycznej scalając w sobie estetykę typowych chansons z jazzem, muzyką klasyczną i ilustracyjną. Nie bez powodu muzyk postawił na oprawienie swych partii dźwiękami akordeonu i wibrafonu, które nadają utworom specyficznego posmaku mogącego kojarzyć się z paryskimi uliczkami i kafejkami.
Renaud Garcia-Fons przy użyciu pięciu strun i smyczka wyczarowuje doprawdy magiczne dźwięki, a muzycy współtworzący z nim projekt zdają się idealnie odczytywać każdy jego zamysł. Na "La vie devant soi" odnajdziemy szczególny rodzaj muzycznej poezji, nostalgię ale też radość i witalność.
W typowo paryską estetykę muzyk zgrabnie wplata liczne elementy orientalne, czyniąc z albumu mimo wszystko pozycję świetnie wpasowującą się w nurt world music.
Zaskakuje doskonale skonstruowana dramaturgia całej płyty osiągająca swą kulminację w połowie programu w wyśmienitym utworze tytułowym i następującym po nim "Apres la pluie". Podczas 55 minut ani przez chwilę docierająca z głośników muzyka nie wywołuje znużenia, pozostawiając odbiorcę w ciągłym zauroczeniu i bezwarunkowym oczarowaniu. Najlepszą rzeczą jaką można zrobić po zakończeniu płyty, to włączyć ją raz jeszcze.
Album ukazał się 3 lutego 2017 roku.
 
Robert Ratajczak